13:18 / 08.09.2005 link komentarz (1) | Uff..
Od wczoraj napisałem aż dziesięć stron swej powieści - łącznie mam już 109 stron. Czyta się świetnie, a jest to po części moja biografia, a po części historia subkultury metalowej. Jest to najlepsza moja powieść. Inne - najczęściej o zwyczajach motocyklistów - też się dobrze czyta. Jednak "Między nami metalami" jest moim hitem..
Na koniec fajne hasełko:
"Piwo lepsze od chleba,
bo gryźć nie trzeba!"
|