Nie cierpię kłótni z Żoneczką. Brrr.
Wczoraj zostałem oskarżony, że niedostatecznie jestem zaangażowany w wybór koloru farby do przedpokoju. A jak ja mam być zaangażowany, jak żoneczka zawsze wybiera kolor i ja nie mam nic do powiedzenia?!
Ach te kobiety...