seruch // odwiedzony 30659 razy // [xtc_warp szablon nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (303 sztuk)
14:04 / 13.08.2001
link
komentarz (1)
Podobo mam smutne oczy.
Smieje sie, bo przez te oczy tyle razy slyszalam pytanie, czy czasem nie jestem na jakis prochach. Ale to w dziecinstwie, starszym dziecinstwie. Dziwne... czy dziecka oczy nie maja prawa do smutku?

A ja sie smieje! A tak! Glosno. Smiech odbija sie od dna. Hahaha! Wbrew oczom, wbrew ich smutkom, wbrew, wbrew, wbrew.

I juz, bo bardzo chce. Bo wiem, co znaczy byc szczesliwa.
- Oooooooooo!
- I co? Zdziwiony?
- Aha, jak wrony, jak wrony... ogony...
- Bredzisz.
- Ja bredze? Ja bredze?
- Nie bede sie powtarzac.
- Zacisnij tylko dlonie w piesci i zeby do bolu. Dopelnisz obrazu.
- Idz juz sobie stad, dobrze? Przeszkadzasz tylko.