(3kB) (3kB)

2005.10.04 12:35:16

link
komentarz (0)
niespełnione marzenia.. posypane popiołem nadzieje...

nie mam siy do tego zwiazku.. dzisiaj bylam w stanie odejsc... i mysle o tym ostatnio.. chyba by bylo dobrze wrócic do slawna.. ale pojawiła sie praca i szkoła:( no i to coś:( ale ejst tez druga strona tego "czegoś". juz nie ejst tak jak było.. juz nie ma w sumie niczego:( boze.. czy to ta jesienna depresja.. do tego mam jakies zle pzreczucia.. z emnie okłamuje.. oszukuje.. bezpodstawne, ale jednak.. nie jestem zaowolona z siebie.. z tego wszystkiego.. marzenia jak widze sa tylko marzeniami..