16:53 / 30.10.2005 link komentarz (4) | P sama w domu
P postanowiła zrobić pranie..czynność z pozoru tak prosta , że prostrzej z trudem szukać...ale nie ..P ma talent do utrudniania wszystkiego...tak zapamiętale tarła skarpetki, że zdarła sobie skórę z rąk i krwawi jak stygmatyk....
P zanim zepsuła sobie ręce praniem, jadła śniadanie , i szykując je zanurkowała dłonią do zlewu w poszukiwaniu widelca....zamiat widelca nabiła rękę na nóż...
Teraz P siedzi i boi się dotknąć pióra... |