no dobra. postaram się przekonać do tej historii. Wasze argumenty do mnie przemawiaj±. :>
a dzi¶? kolejny dzień. bez nastroju. bez żartów. no nic mnie dzi¶ nie ¶mieszyło. a perspektywa długiego weekendu? czy cieszy mnie? tylu z Was pójdzie się bawić. ja zostanę w domu...
rumianek. żał±dek mnie boli aaa.... nie pytaj jak bardzo.