14:39 / 16.11.2005 link komentarz (5) | Wreszcie codziennie przychodzę na 2 godzinki do biura i zawsze mam coś do zrobienia. Teraz muszę skopiować bazy z ngo, bo muszę z nich stworzyć odrębne działy do Bazy w Fundacji, a popołudniami mam wolny w domu czas..
Z ręką powoli coraz lepiej - pisać nauczyłem się już drugą, więc nie jest to zbytnio dokuczliwe w moim życiu. Oczywiście muszę jeszcze codziennie jeździć na Wołoską do szpitala na rehabilitację, ale tak poza tym mam już dość dobrze poukładane swoje życie..
|