01:02 / 16.12.2005 link komentarz (2) | ...
ON : Tylko na minutkę jestem. Mam dziś bardzo zły dzień i nie chce sobie go na kimś odbić...
Więc tylko wpadłem na pozdrowienie i ku pamięci :)
JA : ALe ja idealnie się nadaję, do odbijania sobie na mnie złego dnia ;) Co się dzieje Misiu??
ON : Nic ważnego...Będę zmykał...
JA : Mogę Ci jakoś pomóc? Porozmawiaj ze mną, może Ci ulży...
ON : Sam sobie muszę pomóc. Nie ulży...
JA : Czasem niektóre rzeczy warto po prostu wykrzyczeć a nie tłamsić w sobie...
ON : Nie przejmuj się, naprawdę, będzie ok.
JA : Ale się przejmuję...
ON : Nie przejmuj
JA : Wiesz, czasem naprawdę mam ochotę wlać Ci w dupe, bez pytania nawet czy rozumiesz i wiesz za co..
ON : Heh, ale nie możesz :P
JA : No tak, masz farta bo daleko jesteś..
On : Pozwolisz, że się oddalę jednak?
JA : Jeszcze jedn± rzecz chcialam Ci powiedzieć, zanim sobie pójdziesz uparciuchu...
ON : Tak? Jaką?
JA : Że czasami warto pozwolić sobie na chwilkę bycia słabym.. przyjąć pomoc.. choćby miała polegać tylko na przytuleniu i wysłuchaniu... NIe musisz być zawsze dzielny i ze wszystkim sobie dawać radę sam..
ON : Wiem
JA : Przemyśl to czasem..
ON : Przemyślałem już
JA : Wiedz, że są ludzie którym jesteś bliski... i którym na Tobie zależy... i którzy są również po to, żebyś nie musiał zawsze być taki silny... tak cholernie dzielny i zawsze odpowiedzialny... żebys nie musiał wszystkich problemów zawsze dźwigać sam...
On : Wiem... Ale taki już jestem... sam dla siebie, nie potrafię inaczej...
JA : Wiem... rozumiem to.... Ale gdybyś zmienił zdanie, to na pewno gdzieś tu będę
ON : Doceniam Twoją troskliwość :)
Śpij dobrze. Dobranoc Aniu
JA : Dobranoc...[tuuuuli]
*******************************************************************************************
Eeeech..... :(( |