nmy // odwiedzony 51064 razy // [nlog/pure life style nlog/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (203 sztuk)
21:51 / 18.12.2005
link
komentarz (0)
Zmęczony tym wszystkim, tymi projektami, które nie wyszły i nie wychodzą, tymi kontaktami, ludźmi, na których nie można liczyć, szkołą, w której nic nie robię, burakami z którymi trzeba czasem wsrpółópracować, a nawet jak nie współpracować, to żyć na jednym świecie, rapem, który nieistnieje. Niby hipokryzja częściowo, ale nie zmienia to faktu, że inni też dają dupy. Nawet prawilnych puściłem, kurwa.
A w Łodzi nie znam dużo ludzi, z którymi mógłbym porozmawiać o zajawkach.
Potrzebuję powietrza, śmiechu ludzi, braków.
Siema inteligent.
Piszę, pisz.
Mała poprawka: chcę pisać.
Wena do kurwy nędzy.