14:57 / 12.03.2006 link komentarz (2) | Wesole miasteczko na placu andersa bardzo fajnie komponuje sie z panorama blokowisk.
Za kazdym razem jak tamtedy przejezdzam mam wrazenie, ze mieszkam na coney island.
Doszedlem do dosc ciekawego wniosku, ze caly swiat jest tylko tlem i scenografia.
Moze sie zmieniac wszystko wokol, ale ja wciaz jestem constant.
Wzialem brata do wyzej wymienionego lunaparku.
Wydalem wszystkie pieniadze, ale sie przynajmniej wybawilismy.
Co teraz ?
Ano teraz bede spelnial amerykanski sen o sukcesie mieszkajac w polsce.
trust no bitch, trust no hoe |