18:38 / 13.03.2006 link komentarz (5) | No i pierwszy dzień pracy mam już za sob±. Nauczyłem się ostrzyć łańcuch do piły, zmienić pier¶cienie tłokowe (rozbierałem silnik od kosy spalinowej) oraz poznałem potrzebne narzędzia i ich rodzaje. Na palcach pozostały jakże dobrze mi znajome wżery od smarów. Zaliczyłem też przejażdżkę mini traktorem ogrodowym, w którym naprawiłem amortyzację fotela kierowcy..
Teraz godzinka netu i do domku zmykam wyspać się na jutrzejsz± robotę..
|