23:00 / 17.03.2006 link komentarz (0) | DZISIAJ DZIEŃ ŚW> PATRYKA!
http://www.shamrock.internetdsl.pl/kultura/patryk.htm
Prawdopodobnie jedyne irlandzkie święto narodowe obchodzone poza krajem pochodzenia to Dzień świętego Patryka. Jest to oczywisty dowód wpływów irlandzkich wszędzie na świecie. Na przykład w Stanach Zjednoczonych, chociaż nie jest to święto narodowe, 17 marca jest obchodzony w wielu społecznościach lokalnych i miastach. W święto patrona Irlandii odbywają się parady, nosi się zielone ubrania, podaje się zielone piwo (z dodatkiem zielonego barwnika) a gdzieniegdzie farbuje się rzeki na zielono. Najbardziej uroczyście obchodzi się ten dzień w Irlandii. Prawie wszystkie firmy, za wyjątkiem restauracji i pubów, mają wolne 17 marca. Z uwagi na religijny charakter święta przed właściwymi obchodami wielu ludzi uczestniczy we Mszy św. tradycyjnie ofiarowanej w intencji misjonarzy całego świata.
Kim był św. Patryk? Co wspólnego z Dniem św. Patryka ma koniczyna? Św. Patryk urodził się około 390 n.e. w Brytanii pod panowaniem rzymskim. Za młodu został porwany i sprzedany do niewoli w Irlandii. Uciekł sześć lat później i schronił się w Galii. Po kilkunastu latach życia w zakonie wrócił do Irlandii w 432 r. jako misjonarz. Według legendy wyprowadził węże z kraju. Mówi się, że używał trójlistnej koniczyny dla wyjaśnienia pojęcia Trójcy św., dlatego też jest kojarzona z nim i z jego świętem.
Zieleń kojarzy się z Dniem św. Patryka gdyż jest kolorem wiosny, Irlandii i koniczyny. Leprekony (wróżki mające postać małego staruszka) też mają związek z tym świętem. Legendarne leprokony to właściwie małe złośliwe istoty, za wyjątkiem Lucky Charmsa. Zostały prawdopodobnie dodane później ponieważ kapitaliści potrzebowali czegoś miłego na kartki z życzeniami. W przypadku św. Patryka historia miesza się z legendą. Wiemy, że urodził się w Szkocji, został porwany i sprzedany do Irlandii jako niewolnik. Zanim uciekł na kontynent nauczył się biegle mówić po irlandzku. W końcu został diakonem, potem księdzem a następnie biskupem. Papież Celestyn wysłał go z powrotem do Irlandii by głosił Ewangelię. Św. Patryk najwyraźniej był także znanym podróżnikiem, szczególnie po krajach celtyckich, gdyż wiele miejsc w Bretanii, Kornwalii, Walii, Szkocji i Irlandii jest nazwanych jego imieniem.
Dalej już trudno oddzielić historię od legendy.
św. Patryk jest znany na całym świecie z tego, że wypędził węże z Irlandii. Różne opowieści mówią o tym, że stał na wzgórzu i drewnianą laską wprowadził węże do morza, zabraniając im na zawsze powrotu na wyspę. Jedna z legend opowiada historię pewnego starego węża, który opierał się wypędzeniu lecz został przechytrzony - św. Patryk zbudował skrzynkę i zaprosił gada do środka. Dyskusja była coraz bardziej intensywna, gdyż wąż twierdził, że skrzynka jest dla niego za mała. W końcu, by udowodnić swoją rację, wąż wszedł do skrzynki, po czym św. Patryk zatrzasnął wieko i wrzucił skrzynkę do morza. Chociaż to prawda, że w Irlandii nie ma węży całkiem możliwe, że nigdy ich tam nie było od czasu gdy wyspa oddzieliła się od kontynentu pod koniec okresu zlodowacenia. Tak jak i w innych pogańskich religiach symbol węża był często spotykany lub nawet czczony. Wyprowadzenie węży z Irlandii było prawdopodobnie symbolem ukrócenia tej pogańskiej praktyki. Chociaż św. Patryk nie był pierwszym misjonarzem chrześcijaństwa w Irlandii, on to właśnie spotkał się z Druidami w Tarze i zniósł ich pogańskie rytuały. Nawrócił wodzów i książęta chrzcząc ich wraz z tysiącami poddanych w świętych Studniach, które po dziś dzień tak są nazywane.
Zgodnie z przekazem św. Patryk zmarł w 493 n.e. i został pochowany w tym samym grobie co św. Brygida i św. Kolumba w Downpatrick, hrabstwo Down. Kość szczękowa św. Patryka została zachowana w srebrnym relikwiarzu. Przynoszono ją do rodzących, cierpiących na ataki epilepsji i uważano za ochronę przed złym urokiem. Według innej legendy św. Patryk dokonał żywota w Glastonbury i został tam pochowany. Kaplica św. Patryka wciąż jest częścią opactwa Glastonbury. Istnieją dowody mówiące o pielgrzymce do jego grobu za panowania saksońskiego króla Ine w 688 n.e., gdy grupa pielgrzymów prowadzonych przez św. Indraktusa została wymordowana.
Wiele różnorodnych przekazów co do miejsca spoczynku św. Patryka i innych można wytłumaczyć potrzebą posiadania szczątków, lub przynajmniej relikwii świętych, tak powszechną w średniowieczu.
Koniczyna, kiedyś nazywana "Seamroy", symbolizuje krzyż i św. Trójcę. W czasach przedchrześcijańskich była świętą rośliną Druidów irlandzkich ponieważ jej liście tworzą triadę. Najbardziej znana legenda zdecydowanie łączy koniczynę ze św. Patrykiem i jego naukami. Głosząc pod gołym niebem doktrynę o Trójcy św., podobno przedstawił istnienie Trzech w Jednym zrywając koniczynę, która rosła u jego stóp i pokazując ją zgromadzonym.
Legenda o koniczynie związana jest też z wypędzeniem węży z Irlandii. Mówi ona o tym, że węże nigdy nie pełzają po trójlistnej koniczynie, która jest lekarstwem na ukąszenia węży i skorpionów. W Arabii koniczyna nosi nazwę "shamrakh" a w Iranie była czczona jako symbol perskich triad. św. Patryk musiał być świadomy znaczenia swej ilustracji, gdyż koniczyna, jak już wspomnieliśmy, była świętą rośliną Druidów, a liczba trzy mistycznym numerem tak celtyckiej, jak i innych religii.
|