summer_of_my_life // odwiedzony 108736 razy // [|_log.chyna nlog7 v02 beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (360 sztuk)
22:00 / 21.03.2006
link
komentarz (0)
Samotność lepi mi się do dłoni
Wieczór się ciagnie jak gorąca smoła
I grzązne bezsilny w milczącej toni
Chwytając się głosu co z nikąd mnie woła
Zasnuty kotarą zeschłych pocałunków
Po omacku jeszcze kreśle palcem słowa
Otwieram butelke bezwonnego trunku
I w kawiarni ciszy przed światem sie chowam.

taki dzien ;)