15:49 / 26.03.2006 link komentarz (0) | znów było... inaczej...
zbieram nowe "doswiadczenia"(jak to ktoś określił...) i mieszam sobie w głowie bardziej niz mam, a to trudne... więc dochodze do wniosku, że jestem bardzo zdolna, co bardzo podnosi moją samoocenę, zważywszy dodatkowo na fakt, że w tej głowie czasem sobie tak poukładam, że dochodze ze sobą do ładu...no, czasem...;)
nie ma to jak jazda na samym sprzęgle;) i dobranie tematu do sytuacji, ale cóż, to tylko ja;)
(jestem blondynką, trzeba mi wybaczyczć;)) |