00:27 / 05.04.2006 link komentarz (2) | udaje ze wiem o co mi chodzi, ze to ma jakis glebszy sens, a nie tylko kolejny dzien do kosza, kolejny usmiech zbyt pozno, wyznanie zbyt wczesnie
nie stalo sie nic, zadnych szat, zadnego postoju w pol drogi, zadnego pytania, zycie toczy sie tak jak toczylo sei
tylko cicho zaduma i gdzies powracajacy, jak stary refren jeden oderwany wers od truskawek "there were never strawberries like the ones we had…"
i nic sie nie zmienia, mimo moich prowizorycznych zmian kwiatki zdechly w przyborniku, ze spokojem patrzylam na ich smierc
z warg spływa
kropla krwi
i gdzie Twój język
który by koił ból
wynikły z przegryzionego
słowa kocham
i to nie tak ze nie czuje, ale po prostu sie zgubilam |