11:31 / 05.04.2006 link komentarz (1) | No, Lalki na jutro nie zdążę przeczytać. Ale - przeczytam, żeby przeczytać. W końcu na maturze i tak może się pojawić. A sama książka wciąga...
Ja chyba dzisiaj pójdę do babci. Oczywiście, nie dla przyjemności, tylko z obowiązku.
To jest chore, chore, chore!
No to może dzisiaj skończę moje opowiadanie, w którym wszystko będzie przesadzone do granic możliwości...:) |