21:32 / 18.04.2006 link komentarz (0) | Kompletnie pogubiłam się w tym wszystkim... Zbyt wiele spraw na głowie przez dłuższy czas może dobić. Potem 3 dni wolnego czasu potrafią porządnie namieszać... Nie potrafię rzucić się z powrotem w wir zajęć - spodobało mi się całe to świąteczne obijanie. I teraz kiedy trzeba nagle pozałatwiać te wszystkie urzędowe pierdoły i do tego zacząć pracować na pełnych obrotach od razu ogarnia mnie totalne zniechęcenie - chyba dopadło mnie jakieś spóźnione wiosenne przesilenie... Cóż, trzeba sobie strzelić jakieś pifko na osłodę ;) |