uszol // odwiedzony 183148 razy // [znowu_cyan nlog7 v01f beta] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (558 sztuk)
00:15 / 17.12.2000
link
komentarz (1)
zaczne od piatku bo zdaje sie ze mnie tu wczoraj nie bylo.wyjebalismy wieczorkiem na miasto,poszlismy na browarka a potem nba kebabik z potrojmnym ostrym sosem.troszke mordeczke wypalilo i poszlismy do parku na winko bo stojak mowi ze winko zajebal i wypilismy.wrocilismy do zubeka,na dole jaks imrezka techno bylaa i zaczelismy pic.wypilo sie troszke,w bani sie juz dobrze zrobilo i stwierdzilismy ze trza wracac,taxa pojechalismy z kobra.paszczyk w ogole gdzies mi zaginal i dzisiaj sie dopiero dowiedzialem ze kumpla jakiegos luknal i wode chlali.dzis wstalem i strasznie skacowany na trening poszedl,o moich wrazeniach z treningu w ogole ni ebede mowil bo sa strasznie nieciekawe.potem kimnalem chyba z 4 godzinki ,wstalem i zabralem sie do pisania wypracowania jakiegos hujowego.potem kumpli spotkalem straaaasznie glodnych i znow wyjebalismy na kebaba tym razem dla odmiany do innego miejsca,caly dzien jakis zmulony jestem a poza tym napierdalaja mnie cos plecki.i tak oto przezylem kolejny weekend.aha jest propozycja nowa na sylwka,kumpela z klasy mowi ze chyba jej starych nie bedzie wiec bedzie mozna cos odjebac,oby wypalilo to bedzie git.no!a tak poza tym to ostatnio brakuje mi jakiejs domowki,w niej kanapy wiezyczki przy uchu ziomala z batem kolo mnie i wu w uszach ,marze o tym kiedy to nastapi?????moze w millenijna noc?