albo to ja nie umiem chodzić na szpilkach, albo to chodniki są nierówne. znając życie, jedno i drugie.
codziennie wieczorami wydaje mi się, że po ścianach chodzą duże czarne robale. kiedy jednak zerknę w stronę którejś, oczywiście zero żywego stworzenia.
tak jak nie ma ideałów, tak nie ma ludzi do końca normalnych. ale i tak wszystko jest względne.
po dzisiejszym wosie połowa za mną. czwartku mogę nie przeżyć. 15 dni.
mago de oz - la leyenda de la llorona |