02:21 / 24.05.2001 link komentarz (1) | dzisiaj rano z gosiaczkeim sie spotkalem ,troszke niezbyt w porzadku sie w pewnej chwili zachowalem ,co od razu bylo powodem obrazania sie itp ,ale jakos przeszlo jej ,potem jzu luzik ,popykalismy w kosza troszke ,ale bardziej to byla zwala niz granie ,dzien ogolnie up[lynal pod znakiem pysznego shaeka itp ,nie no wieczorkiem magda przyjechala ,troszke zamulila ,no ale ,w sumei tylko chwile ze soba gadalismy ,macias zaginal z zenonem dzis,po bakanie wyskoczyli a babka go szukala chyba z dwie godziny i krazyla ,boze kobiety top nic wiecej jak tylko klopoty |