14:55 / 14.05.2006 link komentarz (0) | Ten dzien jeszcze dobrze sie nie zaczal a juz odbylem kolejna lekcje.
Lekcja o tym, ze PRAWDA nie istnieje.
Lekcja o tym, ze jezeli ktos bardzo bliski tobie mowi ci ze cos jest takie i takie to to nie zawsze jest PRAWDA.
Podsumowanie.
Odcinam sie.
Najlepsze wyjscie. Zamknac sie w czterech scianach i walic glowa o jedna z nich?
Nie sadze.
Wiec co mam zrobic?
Jedno wiem na pewno wolam o SOS.
Ktos pomoze?
Bo wiem jedno,ze w swiecie w ktorym PRAWDA nie istnieje a bliska osoba ma Cie za nic.
Zyc mi sie nie chce.
|