02:07 / 19.10.2001 link komentarz (1) | Kolejny dzien w moim zyciorysie przeminal ,na WKU dzisaj bylem chyba z minute ,wszedlem koles mowi ze mam mu zaswiadczenie dac ,dalem i mowi -nara przyjdz za rok ,no zajebiscie w sumie ,potem nudzilo nam sie i do Geant'a wyjebalismy ,tam chyba z godzinke pochodzilismy z Arasem i nacieszylismy oko ,wieczorkiem paszczyk namowil mnie na bieganie i az do fordonskiej i z powrotem pobieglismy ,niezle zjebany jestem w ogole,ale trza zyc . |