21:50 / 20.05.2006 link komentarz (10) | Ok, przyznaje, ze znowu sie nie popisalam.
Co nie znaczy, ze zapomnialam.
Ale co mialam pisac?
Ze szpital, potem zlamane serce, ze sie nie moge otrzasnac?
Nie chcialam pisac takich przykrych rzeczy, tym bardziej, ze jestem osoba pozytywna i ciesze sie, ze nie zmienilam sie pod tym wzgledem nic a nic.
A do zycia podchodze chyba jeszcze bardziej na luzie;)
Mam nadzieje, ze wszystko co najgorsze juz za mna i ze moge powiedziec sobie, ze jestem silniejsza.
Zmiana otoczenia, zmiana pracy, nowe mieszkanie, nowe znajomosci.
Nie zapomialam. I wrocilam, obiecuje aaaj:)
|