21:43 / 01.06.2006 link komentarz (0) |
nieco zmieniony, bo włożony w moje usta, ale jednak...
cytat
Gdybym miała narysować
kontur tych lat
kreśliłabym długą linię
ciemną
lub jasną
ode mnie do ciebie
prostą jak strzelił
wybuchu nie słychać
grzęźnie we mnie
ta linia łączy mnie z kimś
o kim nic nie wiem
i może go nie znam wcale
może został odmieniony
a może zawsze był taki
ot zwykły człowiek
zawsze najczulszy dla siebie
gdybym chciała wymówić
te lata
to nie wiem komu i nie wiem
do kogo słowo mogłoby dotrzeć
kogo mogłabym
pokochać zabić
usiąść z nim do stołu
i chleb jak siebie
podawać w jasnym miczeniu
które podobno ludziom się zdarza
zdarza się na pewno
bo raz miałam o tym sen
te lata
nazwę kiedyś
poezją
sama siadałam z nim do stołu
i jeśli ta linia ciemna lub jasna
którą kreślę do kogoś
kogo nie ma albo nie było
to któryś wiersz go stworzy
linią jasną jak drogą
wróci lub przyjdzie do mnie
linię ciemną mu podaruję
żeby mógł nią wrócić skąd przyszedł
cisza
nikt nie puka do drzwi
czyli jeszcze wiersza nie napisałam
nie stworzyłam nikogo
siadam z poezją do stołu
w milczeniu
|