21:21 / 04.06.2006 link komentarz (4) | Dzisiaj tak moze o problemy twórcy zachaczymy.
To co niby robie i niby miało być przed wakacjami poszło się piepszyć. W sumie dobrze że niewiele osób o tym wiedziało, bo teraz nie będe się musiał tłumaczyć itp. Kiedyś będzie napewno, wkrótce może przedsmak jakiś, ale koncept zmieniający się tysiące razy dziennie nie pozwolił na to żeby całość ujżała światło dzienne w ustalonym terminie. Jak wam się jeszcze chce to czekajcie...
Dzisiaj wstałem o godzinie 3.50 kładąc się o 00. Dzisiaj też pewnie wiele dłuzej nie pośpie. A co tam...
Aha co do drógiej pasji. Przemek, Przemek, felietonista jakoś na dniach wrzuci jakieś wypociny na nloga. Jak wam się jeszcze chce to czekajcie...
"Masz jakiś problem chłopcze? Pierdole, jestem bananowcem..." :) :) :) |