Dzi¶ przypadkowy - a jakże miły - powrót do dzieciństwa. Odwiedzaj±c Mił± Agatkę, Tofik zoczył na półce...bańki. Takie prawdziwe - jak za dawnych czasów - w plastikowym pojemniczku :) Było wesoło :)
Poza tym robiłam dzi¶ projekt pierwszej w życiu łazienki. Znaczy się wnętrza, tak, jak prawdziwy architekt wnętrz :). Łazienki dla dzieci. Smutne jest tylko to, że rodzice (inwestorzy), którzy naprawdę maj± kasę, wybrali szare i białe płytki. Ech.. płyty - wysoko¶ci 60cm. Moja wizja wesołej łazienki rozpłyneła się z samego rana... Może kiedy¶, innym razem, z innymi ludĽmi...
Na odreagowanie:
|