20:28 / 24.07.2006 link komentarz (3) | ech.....
qrwica mnie trafia...
bo mi sie jakos malo kwitnaco w zyciu uklada..
coraz szybciej chodze spac..
coraz pozniej wstaje...
lenistwo..
nuda....
brak perspektyw...
samotnosc..
o wlasnie... samotnosc mnie najbardziej boli...
ja nienawidze [z duzym akcentem na NIENAWIDZE!!!!!!] byc sama...
sama sie budzic...
sama zasypiac....
i co z tego ze otacza mnie pelno ludzi???/
bla bla bla....
powinnam byc szczesliwa???
widac nie umiem sie cieszyc takimi rzeczami...
beznadzieja;/
chyba za bardzo marudze... |