06:11 / 26.07.2000 link komentarz (1) | Alez to zabrzmialo, niczym z jakies brazylyjskiej czy innej telenowieli "kocham Cie".
Wali mnie to, jak to brzmi.
Kocham moja Matke.
Nosila mnie tyle miechow w brzuchu, teraz musi znosic moje nastroje. Moje niedociagniecia i moje powodzenia zyciowe. Jak to jest byc matka? Dzien sie zaczyna. Dziekuje Ci, Mamo.
Sroda. |