02:44 / 02.08.2000 link komentarz (1) | Nie wiem, co wpisac.
Moj Przyjaciel oddalil sie. Wina lezy po obu stronach. Nie powiem, ze tylko po mojej. Chociaz takze. W koncu moglam milczec i sie usmiechac i nie pluc o nic. Mam nadzieje,ze ten czas minie.
Wole IceTea Liptona brzoskwiniowa niz cytrynowa.Ale dzis w sklepie nie bylo brzoskiwiowej.
Myslalam, ze juz z polaczenia nici. Ale sie udalo. Musze kupic nowa karte bo lada dzien bedzie dupa. Ale nie mma na to kasy za bardzo, a pozyczac nie przywyklam i nie lubie. Musze cos wymyslec.
Stol sie chwieje.
Moje zycie tez. Czemu tak jest, ze ludzie, ktrzy nawzajem sie swietnie rozumieja, maja wrecz ten sam jakis kod i w ogole i.... musza popadac w takie _tarapaty_ uczuciowe? Czemu miedzy nami jest taka luka? Tesknie za tym, co bylo kiedys.
Tesknie. |