10:59 / 16.09.2006 link komentarz (3) | i po tunezji przyszedl czas na bulgarie....
wyjezdzam w srode.....
ze znajomymi z uczelni;]
wiem ze szaleje w te wakacje ale co innego mi zostalo??
zero ograniczen....
zero zobowiazan....
i w koncu czuje sie z tym dobrze;]
chodze usmiechnieta....
bawie sie...
odnawiam znajomosci...
jest cudnie [gdyby nie to ze jeszczemusze prace mgr pisac to juz w ogole bylaby rewelacja]
|