17:43 / 10.10.2006 link komentarz (5) | Wyborcza wizytówka to jest ważna rzecz.
Jej zadaniem jest utrwalić wizerunek kandydata w podświadomości wyborcy. Połączyć imię i nazwisko kandydata z listą pozytywnych skojarzeń. Być dlań poręczną ściągawką w trakcie głosowania.
Żeby takie cele osiągnąć trzeba sie nieźle nagimnastykować. Dziś uświadomiłem pewnego początkującego kandydata na burmistrza dlaczego uważam, że wydawnictwo któremu zlecił druk materiałów propagandowych, zrobiło mu wredny sabotaż. To nie był przypadek. Walka polityczna toczy się nawet na zapleczu drukarni. A wygrywają ją specjaliści od teorii kompozycji i psychologii. Takie czasy.
Jednym słowem gówno nie demokrację mamy. |