04:18 / 19.10.2006 link komentarz (0) | Wlasnie jestem na nocce...nie jest zle, choc wolalabym byc w domciu, w cieplym lozeczku...ach, jakos tak mi dzis smutno, ogarnia mnie lekki pesymizm, ze zrobilam kilka rzeczy zle, ze powinnam byc bardziej stanowcza...
Nie lubie juz tych godzin porannych. jest inaczej. Kiedys byl papieros, dobre wino i zal, ze nie ma sie do kogo przytulic. Dzis zycie lapie mnie za szyje i buch! o ziemie!!! o ziemie! i jeszcze raz o ziemie!
czy ja mam w dupie poezje, czy to ona mam mnie juz w dupie? |