17:40 / 25.08.2000 link komentarz (1) | Po wczorajszych napadach glodu herbatowego dzis nie moge patrzec na herbate. A moze to zasluga tej mieszanki piw w nocy. Zapijam sie sokiem, co by troche witamin wrzucic do organizmu. A tak w ogole to lubie sol. Sypie sobie na dlon i jem.
Smacznego.
A moze mam jakis niedobor. Tak, jak te dzieci, co zra sciane, moze mam cos w ten desen.
Ja chce nagrywarke plyt sidi.
Prosze, nie grajcie juz Brathankow. Prosze. Owszem, to lepsze niz ta cala sieczka spirsejowo-iglesiasowo-agilerowo-thrillerowata, ale blagam, ja juz nie moge ich sluchac.
Zabawne. Tylu jest zdolnych mlodych ludzi (nie mylic ze mna,0), ale nie ma szansy wyplynac, bo takie brathanki musza byc grane po 100 razy w ciagu godziny.
Chore.
Pojde z gitara pod przejscie na Swidnickiej, poloze czape na drobne i napisze kartke "Zbieram na piwo, fajki B&H i na to, zeby w koncu przestano grac Brathanki, chociaz na jakis czas".
Jestem ciekawa, kto by wrzucil drobne, a kto splunal => |