lolaluu3 // odwiedzony 41023 razy // [nlog/Cena Twoich uczuć/by/zbirkos] // n-log home
pokaż: ostatnie 20 | wszystkie z tego miesiąca! (0 sztuk) | wszystkie (117 sztuk)
17:55 / 27.10.2006
link
komentarz (5)
kurwa. to teraz tak - jakos tak wszystko ok. z aja chlopcem jest aja chociaz nie bywalo. z praca jest aja szczegolnie od kiedy zamienilam brudna hale i smiganie pudelkami na siedzenie za biurkiem i stukanie w klawiature. chociaz teskno mi za tymi wszystkimi wariatami ktorzy teraz jak mnie widza rzucaja 'nie gadamy z nia - ona jest z biura'. zart oczywiscie no ale ale... no i w ogole te tysiace spekulacji ktoremu 'wujkowi' siedze na kolanku ze sie na te fuche zalapalam. ah ah.. zawisc? zazdrosc? a moze po prostu czasami warto poswiecic troche wysilku, nauczyc sie czegos nowego i lapac okazje ktore same sie pojawiaja? tak czy inaczej. mam nadzieje ze dam rade i zagrzeje sobie moje krzeselko na troche dluzej.

poza tym obsesyjne myslenie o swietach bo na swieta 'wujek' bobby obiecal urlop i ah cale 8 dni w domku :) prezenty kupowac czas zaczac.

dochodzi jeszcze szkola gdzie zdalam juz wszystkie mozliwe egzaminy na jezyk i niby go znam (chociaz tak czasami to 'eeeeeee...ale o czy on do mnie rozmawia?' - codziennosc Polaka na wygnaniu). teraz komputery a pozniej to nie wiem. studia jakies jeszcze czy cos? moze jednak podryfuje w strone blekitnych kolnierzykow bo zaczyna mnie fascynowac to jak te wszystkie jebalnie funkcjonuja (w przypadku naszej - nie funkcjonuja). a poza tym to kto nie lubi wladzy? heh.

aaaaa...a mama pisze ze podziwia moj upor i ze jest dumna. heh... az nie wiem jak mam to odbierac. ale to juz inna historia.