12:35 / 04.11.2006 link komentarz (0) | *Obecność*
kawa wystygła w filiżance
a ja płaczę
w czterech ścianach
mojego uczucia
skazałeś mnie na samotność
bo jeśli nie mogę mieć ciebie
nie chcę nikogo
rozjaśniasz snami
ciemne noce rozkoszy
w których
twój wizerunek
świeci jasną wspaiałością
myślę:
bez ciebie
nie wytrzymałabym wielu chwil
ale są dni
kiedy boli mnie twoja
obecność |