10:19 / 11.11.2006 link komentarz (0) | Wczoraj w końcu się wyspałem porządnie.
Był u mnie Vladis z którym pojechałem na chwilę do Tesco.
W końcu odebrałem cyfrówkę z naprawy.Zabolała mnie kieszeń.
W poniedziałek planuję rozmowy z sprawie biby.zobaczymy czy terminy przypasują.
Na Molestę jedziemy prawdopodobnie 2 XII do Katowic.Time will tell.
*Byłem na basenie.Niespodziewanie spotkałem ziomków-Jaśka,Dżaka,Buczosa.Potem uderzyliśmy do Fanaberii.Następnie uderzyłem do Latarni gdzie był Puzon i JWR.Jednak szantowski klimat tejże latarnianego pubu jakoś mi nie spasił.
*Dzisiaj- nauka, spotkanie z Kari, a wieczorem ze znajomymi z pracy będziemy w pewnej knajpce miło spędzać czas.
|