17:46 / 21.11.2006 link komentarz (5) | kurwa. jak dzisiaj nie zawale albo nie wpadne pod samochod (buzi Kochanie :*) to internet w domu niedlugo calkiem. aaaaah...
doszlam dlaczego moja praca mnie jara. powody : moge chodzic w szpilkach i pracuje z samymi facetami. heh. 100% kobiety czasami ze mnie wychodzi.
odkrycie ostatnich dni numero two - nie tesknie za domem moim wlasnym (no moze lozkiem troszke) ale maniakalnie zaczynam tesknic za moim klubowym domem. wkoncu ciezko zapomniec o miejscu w ktorym sie bywalo 3 razy w tygodniu conajmniej right?
zadne nowe odkrycie ale... NIENAWIDZE SPRZATAC. a musze :(( mamo gdzie jestes??? ...chlip chlip...(w tym miejscu glaszczecie monitor i laczycie sie ze mna w bolu).
i w ogole to frustrat bo tak sobie mysle co chcialabym sobie tu odnotowac a jak przychodzi co do czego to glowka pusta (heh... jakby to bylo cos nowego :P).
dlatego tez ide sobie i mam nadzieje ze nastepny wpis juz nadany z wlasnego domowego kacika zostanie :) |