12:00 / 26.12.2006 link komentarz (1) | w moim zyciu odbywa sie teraz truman show. ja jestem trumanpolka a swiat to show oparty na jakims strasznie chujowym sceniariuszu. chodzi w nim o to zeby mnie zdolowac. im bardziej chce wierzyc ze moje zycie bedzie fajne i ze co by nie bylo bede sie nim cieszyc, tym wicej ludzi stara sie mnie przekonac ze jestem pojebana i powinnam sie zabic na miejscu. na miejscu czyli w polsce. gdziekolwiek w polsce. najlepiej z powodu: (w zaleznosci od czestotliwosci dolowania)
emerytury- hit sezonu
wiazania konca z koncem- chyba jasne
prozy zycia- praca-dom
abstynencji seksualnej- glownie M
niesamodzielnosci mezczyzn- F
i jeszcze zlych warunkow rodzenia czyli ze tu sie nie da zyc po ludzku.
wszystkie te punkty oprocz 4 rozwiazuje wyjazd w pizdu. hahhah ;) jak ja chce bardzo pokazac tym wszystkim gadajacym tragediom ze mozna sie cieszyc z zycia, nie macie pojecia. |