15:07 / 05.01.2007 link komentarz (5) | wlasnie wrocilam z nagiego spaceru po lesie odbytego w imie pokoju na swiecie. owocowal poslizgnieciem bosa stopa na konskim gownie. ledwo zamknelam drzwi i zaczelo lac. fajnie. teraz rozgrzeje sie herbata, usmarze sasiada karpia i wskocze na druga strone ekranu do krainy czarow, gdzie palace powstaja z ruin a drzewa rosna jak grzyby po deszczu.
and remember kids: MAKE LOVE NOT WAR ;) |