13:06 / 08.01.2007 link komentarz (1) | Całe szcZęście, że weekend miałem mocno zajęty poza domem, bo w te właśnie dni sąsiedzi najbardziej hałasowali za ścianą..
W sobotę byłem na demonstracji KPiORP w obronie lokatorów z ulicy Marysińskiej 22 (kamienicznik chwyta się wszelkich sposobów, by się pozbyć ostatnich mieszkańców kamienicy i urządzić tam biura dla swej firmy "Kominiarz")..
Wczoraj zaś cofnąłem się w czasie - do okresu szkolnego. Po prostu zająłem się matematyką i chemią z 3 klasy gimnazjum. Nie ot tak sobie hobbystycznie, ale stanęło przede mną trudne zadanie przygotowania koleżanki z partii do egzaminów. Najgorsze, że ona ma ogromne braki w wiedzy i trzeba uczyć jej od początku. Wczoraj 'tylko' 5 godzin nad tym ślęczałem, ale jakieś efekty chyba w oddali widać. Dzisiaj ją przeegzaminuję z zakresu kilku rozdziałów i będę wiedział, czy warto dalej się męczyć. Oczywiście robię to bez kasy, bo nie jestem zawodowym korepetytorem i nie mogę zagwarantować 100% sukcesu. Ja za to sobie przypominam wiedzę, która może mi się kiedyś przydać..
Gram w Metal Damage - fajna wyścigowa gra sieciowa..
|