19:32 / 31.01.2007 link komentarz (5) | kurwa. sa takie dni ze jestem z siebie dumna. fakt ze stara dupa ze mnie ale tak naprawde to dopiero niedawno zaczelam byc DOROSLA (lub tez doroslejsza) i odkrywam tysiace malutkich spraw o ktorych nigdy nie musialam myslec bo robil to ktos za mnie a teraz musze sie z nimi zmierzyc sama. i co trudniejsze musze to robic w jezyku bylo nie bylo mi obcym. fakt ze operuje nim wzglednie sprawnie ale... no wlasnie. brakuje mi slow czasami. czasami bardzo. czasami to nawet nie wiem jak niektore rzeczy sie po polsku nazywaja a tu nagle okazuja sie one niezbedne w wersji obcej. w kazdym razie dzisiaj prawie umowilam sie na przeglad samochodu zadajac panu przy okazji tysiac pytan odnosnie wymagan jakie maja. i dlatego jestem dumna :) bo sobie radze. i dziekuje mamu i tatu i chyba tez troche sobie ze nie jestem jedna z tych pizdowatych dziewczynek co to same nic nie potrafia zalatwic :) jakby nie bylo z kazdym takim malym krokiem w swiat doroslosci umacniam sie w przekonaniu ze w zyciu nie zgine :) ulga. |