13:37 / 09.02.2007 link komentarz (2) | U mnie ciągle następują różne zmiany - wszystko już prawie wróciło do normy sprzed tygodnia, jednak w domu muszę działać incognito. Esemesy na szczęście znów towarzyszą mi od rana, ale teraz muszę kitować, że Konrad robi nową wystawę i trzeba kombinować miejsce..
Teraz siedzę jak zwykle w bibliotece, ale już za godzinkę ewakuuję się do Tomeckiego nagrać nową płytę club-techno z serwisów empetrójkowych. W Metal Damage jestem już w 8 lidze i mam nowy, szybki wóz Nighthawk..
|