16:07 / 17.02.2007 link komentarz (0) | Wczoraj zaliczyłem nieplanowaną imprezę na Borku. Było ok. Dzisiaj może wypadniemy do sauny.
A pogoda jest po prostu zawrotna. Rano -5,teraz po południu +5. Nie lubię takich wahań temperatury.
*Czytając antologię opowiadań Zory Neale Hurston natknąłem się na słownik slangu używanego w Harlemie i na ciekawe opowiadanie w tymże slangu. |