13:19 / 20.02.2007 link komentarz (1) | Dzisiaj moje samopoczucie jest już na dobrym poziomie. Trochę tylko poprztykałem się z babcią w domu, ale nie chodzi już o sprawy miłosne. Teraz siedzę jak zwykle w bibliotece na Przechodniej, bo ustawiłem się z pewną osóbką z kręgu znajomych na spotkanko. Mam pewien ważny dla mnie cel do zrealizowania i dlatego właśnie dzisiaj mój humor wzrósł do 90 procent..
Weekend minął w miarę spokojnie, raczej na siedzeniu w domu i jeździe busem z wujkiem..
P.S. Spotkałem dziś kumpla z sąsiedniego podwórka - wyjeżdża on w tym tygodniu na stałe do Anglii, by tam pracować za godziwą kasę..
|