2007.02.20 19:52:38 link
komentarz (0) |
kiedys sobie myslalam ze fajnie by miec bylo chlopca hip hopowca. bysmy chodzili na imprezy i wciagali KOKE. z tego okresu zostala mi zajawka na hip hop tak ogolnie. a francuski hip hop to jest mmmm miodzki. i nawet teledyski maja tak samo do dupy jak polacy. a najlepszy film hiphopowy to wcale nie sa blokersi. to jest la haine. ale nie ma w nim hiphopu. wogole.
i jeszcze na zakonczenie znalazlam piekna piosenke w House MD. Osobiscie uwazam ze nie istnieje lepszy serial telewizyjny niz House MD. A mniej osobiscie ze to bardzo do whisky samotnie przy ciemnym biurku na krzesle z glowa lezaca na rekach kawalek
Dave Matthews - Some Devil
|