21:33 / 25.02.2007 link komentarz (1) | Na dobrą sprawę nie wiem, czy istnieje coś takiego jak uczucie wyższe. Czy *miłość* można nazwać uczuciem wyższym. Bo w końcu w przyrodzie chodzi o reprodukcję, nie?
___
Tak mniej więcej to brzmiało. Ale nigdy się nie spodziewałem, że takie coś możesz powiedzieć właśnie Ty.
Tymczasem przejdę do przyziemnych spraw. Ostatnie dwie noce ferii spędziłem u Babci. Wczoraj zaliczyłem wyjazd na narty z Madziupem, w nocy złożyłem życzenia Burczykowi, co to wkracza w dorosłe życie i położyłem się spać, nie wiedząc, że rano obudzę się smutny. Tak to bywa kiedy miewam sny. No ale cóż, do końca nie przeszło nawet o godzinie 21.32.
Miałem napisać jeszcze pare zdań, ale zdenerwował mnie banner na nlogu. I nie napiszę.
Elo.
|