23:05 / 02.03.2007 link komentarz (4) | 'Czasem jestem jak to nawinął Gangstarr
"No more mr nice guy"
rozpędzam się i hamuję razem z piskiem chamstwa
wielki pan i władca tego świata,
miękki cham i zdrajca, autokrata.
Czasem funduję bliskim łzy na sen
jestem zły, Twoje łzy, Twoich łez basen
nie płacz, jak Guns'n'Roses to powtórzę
moje słowa to kule, choć w zębach trzymam róże
widzisz, nie mogę dłużej, usycha światopogląd
odkąd kłamstwo to ósmy cud świata mam go potąd
odkąd dokąd to kontynuacja jak okrąg
wpadam w wir smutku jak kolarz na velodrome
ale nie widać końca, mój tor to autopsja
szaleństwo matki i pijaństwo ojca plus obca forsa
a ja do cna od podstaw wybijam to gówno w górę
własnymi rękoma jak kloszard
to mój obszar, nie ma nawet granic jak Bośnia
mógłbym je ustalić, ale każdy z Was to pewnie obszcza
na liść opada rosa, nie - to krew z tego pióra
jak tu grać? pytam kiedy mój anturaż umarł
na murach szadź, choć wiek to względnie młody
a siedziałem już z żyletką w wannie pełnej wody
skowyt zza drzwi, tętno? się gubi
jedyna para oczu tu przede mną to sufit
i tylko żeby ból ustał jak na ustach sól
gdzie jest ulga, bo tu dziś nie jestem cool
pustka...'
tak wyglądam...i tak było...
tęsknię za tym co było kiedyś...
yo... |