19:40 / 25.03.2007 link komentarz (3) | całkiem przyjemny dzień biorąc pod uwagę wczorajszy wieczór w butelka wina oczywiście opróżnioną do dna:) viva la france:D hehe. Małysz na najwyższym poziomie. później jakiś wypad na miasto. tłum ludzi na nowym świecie i starym mieście. do koncertu już mi się nie chciało czekać. jakieś tam piwko z kumplem. a niedługo zaczyna się niedzielny maraton telewizyjny czyli Prison Break, CSI i jeszcze Kuba.
jutro do pracy i nawet fajnie.gdyby tylko wojsko mnie nie ścigało.kto zna dobry sposób na ominięcie tego etapu życia nie wliczając w to studiów.
piona
Stare Miasto - Minuty (w remixie Praktika) |