20:45 / 03.04.2007 link komentarz (3) | Wlasciwie... doszedlem do wniosku, ze wiosne lubie tylko krotkimi chwilami. Jak jestem w lesie, to lubie tak na 3/4. Jak na spacerze, to nawet na 4/5. Lubie, jak jest cieplo. Fizycznie lubie caly czas prawie, ale psychicznie to nienawidze chyba jednak. No tylko momentami lubie. A zimy z kolei fizycznie nienawidze, a psychicznie chyba tylko jednak wydawalo mi sie, ze nie lubie. Zima jest lepiej jednak... |