13:34 / 05.04.2007 link komentarz (2) | Już po pracy jestem. Dzisiaj szybko mi poszło, bo to środek tygodnia. Teraz zawsze jak idę do pracy, to zabieram swój nowy sprzęt, by móc sfotografować coś ciekawego i przesłać do "Faktu". Gazeta płaci od 50 do 300 zeta za ciekawe foto..
Dzisiaj dostałem od firmy bony na zakupy świąteczne. Od razu w domu je wymieniłem na pieniądze i dzisiaj pojadę do Foto Jokera, by wydrukować masę fotek, które przez te kilka dni zrobiłem. Wśród fotek starych samochodów jest też seria z sesji zdjęciowej w parku, jaką zrobiłem swojej dziewczynie kilka dni temu. Jeszcze nie robiłem z Sylwią erotycznych filmików, ale i na to przyjdzie czas, jak babcia w domu wyzdrowieje. Ewentualnie wynajmę pokój w hotelu Daewoo na Żeraniu i tam dokonam dzieła..
Ostatnio do pracy jeżdżę sobie rowerem, bo ładna jest pogoda i dojeżdżam szybciej niż tramwajem. Dziś zamknąłem się w 20 minutach z domu na Hutę. Potem jeszcze jechałem na obowiązkowe spotkanie do drugiej pracy na Okęcie - z Huty w 50 minut się wyrobiłem..
W sobotę, jak pogoda dopisze, jadę na wielkanocną Masę Krytyczną, która startuje z pl. Zamkowego o godz. 13-tej..
|